W szkole podstawowej w Karczewie podobno zainstalowane są kamery w uczniowskich toaletach.
Wiem, często mi piszecie w komentarzach na fejsbuku, że dzieciaki zmyślają, kręcą, roszczeniowe są i w ogóle. Wiem wiem, są po prostu straszne!
Ale skoro już są, to - nie da się zaprzeczyć - są ludźmi i prawa człowieka również się do nich stosują. A ja stosuję prawo do informacji i zapytałam szkołę, czy to, z czym młodzi ludzie się do mnie zwrócili, jest faktem, oraz czy szkoła dopełniła wszelkich obowiązków związanych z wprowadzeniem monitoringu.
Informacja dla tych, co od niedawna tu do mnie wchodzą - taki lub podobny wniosek może wysłać każdy, i to bez względu na wiek. To prawo do informacji, prawo człowieka (art. 10 Konwencji praw człowieka), Konstytucja (art. 61). Pytać można szkoły, urzędy, instytucje publiczne. Powinni nas tego uczyć w szkołach...
Na podstawie art. 61 Konstytucji RP wnoszę o informacje w zakresie:
1. Czy w szkole zainstalowano kamery i jest prowadzony monitoring wizyjny?
Jeśli tak, to:
2. Kiedy wprowadzono monitoring?
2a. Jeśli istnieje zarządzenie związane z wprowadzeniem monitoringu, wnoszę o jego skan.
3. Czy w toaletach dla uczniów i uczennic są/były zainstalowane kamery?
3a. W jakich pomieszczeniach są zainstalowane kamery?
4. skany dokumentów (np. opinie, zarządzenia, protokoły konsultacji itp.), dotyczących zamiaru wprowadzenia monitoringu, związanych z:
- uzgodnieniem z organem prowadzącym szkołę
- przeprowadzeniem konsultacji z radą pedagogiczną, radą rodziców i samorządem uczniowskim.
5. W jaki sposób przechowywane są nagrania oraz w jaki sposób zapewniona jest ich ochrona? Proszę o stosowny dokument, określający te kwestie.
6. W jaki sposób i kiedy poinformowano uczniów i pracowników szkoły o wprowadzeniu monitoringu?
Proszę o skan dokumentu lub innej informacji, poświadczającej fakt poinformowania.
7. czy monitorowane pomieszczenia zostały oznakowane informacją o monitoringu (jeśli tak, to w jaki sposób?)
oraz opatrzone klauzulą informacyjną (jeśli tak, to w jaki sposób? gdzie się znajduje? Proszę o treść) na dzień wpłynięcia mojego wniosku?
8. Jakie sankcje przewidziane są za używanie telefonu przez uczniów? Proszę o dokument regulujący tę kwestię.
9. Czy uczniom zabierane są telefony za używanie ich podczas przerw?
Informacje proszę wysłać na niniejszy adres email.
Z poważaniem,
Alina Czyżewska
Co to jest informacja publiczna i jak pytać - dowiecie się np. tu: https://informacjapubliczna.org/procedures/informacja-publiczna-ja-posiada/
Telefony w toalecie
Monitoring w toaletach narusza godność ludzką. Oraz art. 108a Prawa oświatowego, które mówi wprost, że monitoring nie może obejmować m.in. pomieszczeń, w których odbywają się zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, pomieszczeń, w których uczniom jest udzielana pomoc psychologiczno-pedagogiczna, pomieszczeń sanitarnohigienicznych, gabinetu
profilaktyki zdrowotnej, szatni i przebieralni.
Instalowanie kamer w toaletach jest łamaniem prawa.
Zapytałam moich młodych znajomych - a po co te kamery tam zainstalowali?
- Żeby kontrolować, czy nie korzystamy z telefonów.
- A nauczyciele korzystają na przerwach ze swoich?
- No tak.
Wiecie co to jest dla mnie? Hipokryzja. Zakazujemy młodym ludziom czegoś, co nie jest - fakt - pożądane, a sami na ich oczach korzystamy do woli. Czy to jest wychowawcze? To jak pić kielicha przed kimś, kto ma wszyty esperal.
Zakaz i inwigilacja nie jest skuteczną metodą wychowawczą. To "Rok 1984" Georga Orwella.
A co więcej, nauczyciel nie ma prawa zabrać uczniowi telefonu, kiedy ten korzysta wtedy, kiedy nie powinien. A tym bardziej przeglądać, co uczeń ma w telefonie! To łamie art. 21, 47, 49 i 64 Konstytucji - prawo własności, prawo do prywatności.
Dzieciaki wciąż siedzą w telefonach? Straszne! A co Wy, my, dorośli, robimy? Rozejrzyj się w autobusie, w kawiarni. A kto dzieciakom od małego wkładał elektronikę do łapek "dla świętego spokoju"? Tak, i mamy teraz problem społeczny. Ale nie bądźmy hipokrytami. I nie naruszajmy Kostytucji, instalując kamery w kiblach. Szukajmy innych, pedagogicznych oraz systemowych rozwiązań.
Jak powinno być?
Monitoring nie może być instalowany tam, gdzie nie pozwala prawo - to akurat proste. Ponadto, każde pomieszczenie, teren, miejsce (nie tylko szkoły), gdzie znajdują się kamery, musi być oznakowane, np tak:
oraz opatrzone klauzulą informacyjną RODO, zawierającą takie informacje, jak np tu:
Zdjęcia pochodzą z publikacji UODO "JAK REALIZOWAĆ OBOWIĄZEK INFORMACYJNY PRZY MONITORINGU WIZYJNYM?" Krzysztof M. Król, Zespół Analiz i Strategii Urząd Ochrony Danych Osobowych, na stronie www.uodo.gov.pl.
WOS praktyczny
Prowadzę również zdalnie zajęcia z "WOS-u w praktyce" - właśnie poszedł od młodego karczewianina wniosek z prośbą o interwencję do Rzecznika Praw Obywatelskich Adam Bodnar (mam nadzieję, że napuszczanie obywateli na RPO zostanie mi wybaczone) .
Bardzo mi smutno, że się tego nie uczy w szkołach... Ani o dostępie do informacji publicznej.
Alina Czyżewska