W Teatrze Jaracza w Olsztynie BĘDZIE KONKURS NA DYREKTORA!
Nacisk społeczny ma sens.
Mówienie o nieprawidłowościach ma sens, nawet jeśli dotyczą dyrektora-"pewniaka". Odwaga cywilna i działania związków zawodowych mają sens!
---
Subiektywny skrót: Marszałek postanowił przedłużyć kontrakt Januszowi Kijowskiemu, dyrektorowi Teatru Jaracza w Olsztynie, pozostając głuchym na dobiegające z teatru informacje o mobbingu, nadużywaniu stanowiska i horrendalnych dodatkowych honorariach dyrektora. Marszałek zdecydował o tym, nie czekając na wyniki kontroli, odbywających się w Teatrze.
Dzięki działaniom związków zawodowych i innych osób i środowisk, dziennikarzy, informacje o tym zaczęły krążyć w debacie publicznej, więc trudniej było zamieść wylewające się fakty pod dywan. Do tego sam dyrektor dołożył cegiełki do własnej kompromitacji, obrażając ludzi na facebooku (--->"chamy" w teatrze). Sytuacja była dynamiczna, niektórzy pracownicy publicznie brali dyrektora w obronę (-->odpowiedź na list 12 pracowników), Marszałek miał naciski na zachowanie Kijowskiego na stanowisku, pojawiały się argumenty, że to co robi w teatrze, to norma.
NIE, to nie jest norma.
Parę osób wysłało też wnioski z niewygodnymi pytaniami do Teatru i do Marszałka, żądając dokumentów, dając do zrozumienia, że patrzymy i że to nie są prywatne sprawy (ja ze swoimi wnioskami wstępuję na drogę sądową, bo dyrekcja Teatru coś nie bardzo rozumie, ze musi się rozliczać przed obywatelami. Teatr to nie prywatny folwark, a obywatele to nie --->muchy w szambie).
Im więcej widzimy i nie odwracamy oczu, im większe zainteresowanie społeczne i korzystanie z dostępnych obywatelom narzędzi kontroli, tym większa szansa na zaprowadzenie normalności. Ale to tylko kropla w morzu.
Brawo Związki zawodowe w Teatrze i Grzegorz Gromek za odwagę, za poruszenie wszelkich instancji, nieodpuszczanie, nietracenie wiary i sił! Brawo środowiska lokalne, w tym Mariusz Sieniewicz, za publiczne zabranie głosu i odwagę mówienia, jak jest! Brawo reżyserzy i reżyserki, które zabrały głos!
Strasznie się cieszę!
---
A Panu Januszowi życzę zasłużonego odpoczynku. Nikt Panu zasług nie odbierze. Nic nie jest do końca dobre ani do końca złe. Ale władza zmienia ludzi (to nic osobistego, są na to badania: http://tnij.at/psychologiaWladzy), zmienia postrzeganie siebie i innych. Jedni są na to bardziej odporni, inni mniej, Dlatego warto mieć kontakt z ludźmi, a nie odrywać się od rzeczywistości.
---
Brawo brawo panie Marszałku za słuszną decyzję.
Tutaj nasze relacje jednak się nie kończą ;) Mam nadzieję, że konkurs będzie odpowiadał najwyższym standardom jawności, transparentności i demokracji.
No więc... mam kilka postulatów. W kontakcie! :D
----
Niestety, zawiódł Związek Artystów Scen Polskich ZASP. Zaocznie, bez bieżącej wiedzy o teatrze, ignorując niepokojące sygnały z Olsztyna, nie znając tego teatru, nie widziawszy jego spektakli i nie mając podstaw do oceny artystycznej, wystawił pozytywną opinię pomysłowi przedłużenia kadencji Kijowskiemu.
---
Alina Czyżewska
Ten tekst to przeklejka z mojego FB: post-konkurs-olsztyn
