Return to site

Tu naprawdę nie chodzi o seks!

Ludzie, tu naprawdę nie chodzi o seks!
Marsze Równości naprawdę nie są po to, by móc się pochwalić „uprawiamy seks”. Krytykanci, przestańcie z tą fiksacją na punkcie seksu. To jest chore.
Chodzi m.in. o to, by osoby LGBT mogły czuć się w Polsce bezpiecznie. Aby mogli czuć się szczęsliwi/e – tak jak my. Bez ukrywania się, udawania. Bez żadnych warunków - tak jak my. Bez warunków typu: „tylko się nie afiszujcie”. My, hetero, możemy się afiszować – całować, przytulać, chodzić za rękę i nie być w związku z tym wyśmiewani, opluwani. I o to chodzi innym.
Osoby nieheteroseksualne mają RELACJE drugim człowiekiem, są blisko z druga osobą. Nie chcą się ukrywać, „chować w szafie”. NIE, IM WCALE NIE CHODZI O PUBLICZNE UPRAWIANIE SEKSU! Co to za dzikie fantazje? Kto Wam je wkłada do głowy? Ludzie, ogarnijcie się, zacznijcie myśleć i pozyskiwać WIEDZĘ, a nie propagandę i karmić się dzikimi wyobrażeniami, bo to właśnie jest chore. A nie miłość między ludźmi.
Te Marsze są przeciw dyskryminacji, są o równe prawa dla wszytskich - prostych, krzywych, gejów, kobiet, zdrowych, chorych, są o demokrację. Po co są Marsze - czytaj tu: https://www.facebook.com/marszgw/posts/1503249789815955?__tn__=K-R
Często też mylicie Marsze Równości z Love Parade. Nie, to nie to samo. Na Marszach Równości nie uprawia się seksu i nie chodzi z gołymi cyckami. Ociekający seks możecie sobie oglądać w biłay dzień w TVP – lansowane tam koncerty disco polo roją się od śpiewania o lodzie, dawaniu, braniu w aucie, tancerzach symulujących seks z tancerkami.
"Buzi to za mało, ja dziś pragnę więcej,
Kochanie czuję twoje ciepłe ręce.
To za mało nie tego oczekuję,
Powiedz skarbie czemu się hamujesz."
Dzieci oglądają - spoko.
Cycki – obejrzycie w katolickim Rio de Janeiro podczas karnawału. Albo na reklamach czegokolwiek. A Was oburza koleś z niebieskimi włosami (pofarbował je na ten marsz, bo do pracy raczej chodzi jako brunet)? Fajne dziewczyny trzymające się za rękę? Faceci dający sobie buziaka? Czasem idący w tłumie mężczyzna w eleganckiej kiecce i w makijażu? Czy to aby nie hipokryzja? :)
Marsz to m.in. niezagrażająca nikomu ekspresja, fantazja, radość, rożnorodność, indywidualizm. W odróżnieniu od jednakowości mundurów, byciu "od linijki", sztywnego posłuszeństwa, maszerowaniu pod rozkaz.
Idźcie obejrzeć ten „straszny” marsz. Może coś Was zszokuje - tęczowe włosy, mężczyzna na szpilkach- bo nie znaliśćie tego. Nastęnym razem już tak nie zszokuje, oswoicie się. Tak jak społeczeńśtwo oswoiło się z nieprzyzwoitym onegdaj widokiem kobiety w spodniach.
Pamiętaj, że to są LUDZIE – Twoi współmieszkancy/nki, ich przyjaciele i rodzice, Twoje sąsiadki, kumple z klasy, kumpele z piaskownicy. Dołącz do Marszu – nie, wcale nie znaczy to, że jesteś gejem, lecz że wartością ważną jest dla Ciebie równość i prawa człowieka. I solidarność.
---
Brzydzi Cię myśl o seksie z osobą tej samej płci? Luzik, naprawdę nikt Ci nie każe tego robić. Po prostu przestań o tym tak obsesyjnie myśleć :)Ciebie pociągają jedne osoby, inne innych. Tak samo jeśli, będąc kobietą, brzydzisz się łysymi, wytatuowanymi, grubymi mężczyznami (przepraszam łysych grubych wytatuowanych za posłużenie się nimi w tym przykładzie), to po prostu nie wyobrażaj sobie z nimi seksu. A to, że jakieś kobiety właśnie takich uwielbiają, nie znaczy, że Tobie to zagraża, prawda? I nie opluwasz ich na fejsie, prawda? No chyba, że opluwasz… Ale to już inny problem…
Po prostu - wolnoć Tomku w swoim domku :)
---
Demon, potwór LGBT? Mam propozycję: wychynijcie na chwilkę ze średniowiecza. LGBT to nie tajemniczy kod, organizacja, siła. To skrót. Tak, skrót – jak PZU, itd., np., PL. A jakoś nie krzyczycie, że zagraża Wam potwór PZU, prawda? Albo „ideologia itp”. :) *
A zatem LGBT to SKRÓT od:
L-lesbijki
G-geje
B-osoby biseksulane
T-osoby transseksulane.
Więc zamiast mówić: „lesbijki, geje, osoby bi, trans, queer, interpłciowe czują się prześladowane w Polsce”, używamy skrótu: „osoby LGBT czują się prześladowane w Polsce”. Proste? Proste.
Do tego dołącza się +, bo osób odbiegających od sztywnego wyobrażenia świata jest więcej. Poczytaj tu: https://mnw.org.pl/orientujsie/ 
A teraz uwaga, szok! To, że ktoś uprawia seks z osobami tej czy innej płci, niekoniecznie znaczy, że jest osobą homoseksualną :) Niektórzy eksperymentują, ich sprawa, serio. Ale ORIENTACJA SEKSUALNA – to, czy pociąga nas płeć przeciwna, obie lub ta sama - ma przede wszystkim podłoże biologiczne (w grę wchodzą geny i hormony) i dostajemy ją w pakiecie tak jak kolor oczu. Nie da się nikogo przerobić na hetero, tak jak nie da się przerobić na homo. Z tym się rodzimy.
Czerpiesz wiedzę medyczną z kosmosu i twierdzisz, że to „nienaturalne”? To poczytaj o pingwinach. Homoseksualne zachowania zostały dotąd potwierdzone u ok. 450 gatunków zwierząt.
---
Orientacja rodziców nie wpływa na orientację dzieci (no bo skąd by się brały dzieci homo w rodzinach hetero? :) ), czyli nie można nikogo „wychować”, żeby był np. homoseksualny.
Dzieci homoseksulane i transpłciowe rodzą się w polskich rodzinach. Chodzą do szkoły, gdzie czują, ze nie ma dla nich miejsca, czują, że nie mogą być sobą. Jeśli ma myślących rodziców, pół biedy. Żyją – niepotrzebnie- w poczuciu, ze coś jest z nimi nie tak. Do tego politycy i media szczuja i ogłupiają umysł narodu. Kto o zdrowych zmysłach, gdyby orientacja była wyborem, wybrałby sobie bycie tym innym, szykanowanym, ośmieszanym w naszym społeczeńśtwie? Kto? Ludzie, macie wyobraźnię? Zastanawiacie się trochę? 70 proc. młodych osób LGBT ma myśli samobójcze, a połowa objawy depresji. Poczytacie, zanim dalej będziecie szczuć i opluwać? https://krytykapolityczna.pl/kraj/homofobia-zabija-po-cichu/ 
---
Prześladowania osób LGBT, „czyszczenie” narodu z osób homoseksualnych, to polityka hitlerowców. Tak, Hitler tak samo nakręcał ludzi przeciwko pewnym grupom. Miał chore idee „czystości” narodu.
---
A jeśli chcesz powiedzieć: "Ja jestem tolerancyjny, ale..." - to proszę, zrób pauzę na 2 minuty i obejrzyj TEN FILMIK: https://bit.ly/2ZeAlLD
---
Znacie ich - osoby LGBT: Agnieszka Holland i jej córka, Kasia Adamik – reżyserki, Jacek Poniedziałek aktor, Maria Konopnicka, Elton John - jego życiowym partnerem jest fimowiec David Furnish. Razem wychowują syna, Ricky Martin (Ujawnił się dopiero w 2010 roku. "Gdybym wiedział, jakie to cudowne uczucie, zrobiłbym to już 10 lat temu"), Michał Kwiatkowski, Jodie Foster (Od 2014 roku jest w związku małżeńskim z Alexandrą Hedison), Prof. Ireneusz Krzemiński. Straszni? ;)
------------------------
Niektóre info zaczerpnęłam z Miłość nie wyklucza. Polecam.

Gratuluję Sławomir Zalewski i Monika Drubkowska odwagi i decyzji i zorganizowania Marszu :)

A na zdjęciu - ławka na placu zabaw przy moje podstawówce w Gorzowie Wlkp.

Alina Czyżewska

---

A tekst się wziął oczywiście z mojego facebooka (https://www.facebook.com/alina.czyzewska.7/posts/10157441515253633?__tn__=K-R)

* Poloniści, a kysz! Nie wprowadzajmy rozróżnień na skrót i skrótowiec, dla klarowności wywodu, OK? :)